Czy automatyzacja pracy ma duży wpływ na stopę bezrobocia.
Ostatnie parę miesięcy to polepszająca się sytuacja na rynkach pracy – widać po danych udostępnionych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, bezrobocie osiągnęło najmniejszy od prawie trzydziestu lat poziom. W październiku miało wartość około ośmiu procent, a spadki były widoczne aż w 14 województwach. Sytuacja taka dla pracodawców będzie oznaczała, że mogą wystąpić pewne kłopoty z zatrudnieniem dobrych pracowników.
Z pewnością taka sytuacja jest widoczna w technologicznych branżach, w nich już od paru lat pracownicy mają świadomość tego, że to właśnie oni mogą dyktować. Jednak identyczna sytuacja ma ostatnio miejsce w zupełnie nowych branżach, także w obszarach, w jakich jeszcze do niedawna warunki dyktowały firmy.
Tego typu sytuacja jest dość korzystna nie tylko dla samych pracowników, lecz i dla gospodarki, którą będzie rozruszał odpowiedni wzrost pensji. Poza tym coraz większe znaczenie mają różne benefity, jakimi kusi się pracowników. Można do nich między innymi zaliczyć karty sportowe, opiekę zdrowotną czy ubezpieczeniowe pakiety dla całej rodziny.
Co ważne, w naszym kraju trendy są zupełnie inne, niż w innych krajach, gdzie obserwowany jest systematyczny wzrost bezrobocia. Międzynarodowa Organizacja pracy ocenia, że w roku 2017 ogólna ilość osób bez pracy może sięgnąć poziomu blisko 200 milionów. Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest pogorszenie sytuacji gospodarczej.
Pomimo opinii wielu osób, rozwój technologiczny i automatyzacja pracy nie mają wielkiego wpływu na ilość bezrobotnych. Takie hasła często się słyszy od dziewiętnastego wieku, a nadal pomimo wymyślenia wielkiej liczby maszyn i urządzeń pracownicy dalej są niezbędni. Natomiast faktycznie tak jest, że zaawansowane technologie będą powodowały znikanie niektórych profesji i powstawanie zupełnie nowych.
Ilość takich nowych zawodów w ostatnim czasie rośnie bardzo dynamicznie, albo korzystają one w bezpośredni sposób z technologii, albo zapewniają jej obsługę na odpowiednim poziomie. Z takich też powodów coraz bardziej zaczyna być widoczna decentralizacja zatrudnienia i powiększenie elastyczności zatrudnionych osób, które chcąc mieć atrakcyjne zatrudnienie muszą inwestować we własny rozwój i nie obawiać się zmian.